niedziela, 24 sierpnia 2008

Wszystko przez rozpustę - czyli dlaczego upadło Powstanie Warszawskie.


Wszystko przez rozpustę.
Czy wiecie, dlaczego Powstanie Warszawskie upadło? Myślicie, iż z powodu straszliwej dysproporcji sił między powstańcami a machiną niemiecką? A może myślicie, że z powodu zbrodniczej głupoty najwyższego dowództwa podziemia, które postawiono na szpicy nie po to, by się popisywało brawurą, lecz kierowało rozumem? Nie, to nie te banały są właściwą odpowiedzią na owe pytanie. Właściwą odpowiedź ma ksiądz dr. Józef Maria Bartnik SJ, autor książki na temat „objawień Matki Bożej podczas Bitwy Warszawskiej 1920 roku”. Nie ma co jednak referować wywodów księdza na łamach „Naszego Dziennika”. Wystarczy zacytować ich fragment: „Zastanowiłem się bowiem (…) jak do tego doszło, że Warszawa (…), miasto cudownie ocalone interwencją samej Matki Bożej w 1920 roku, otrzymujące przez wieki tyle dowodów opieki swej Patronki, zostanie po Powstaniu Warszawskim w 1944 roku dosłownie zrównane z ziemią?”
Dlaczego? Otóż po pierwsze, dlatego, że powstańcza Warszawa nie dokonała analogicznego zawierzenia i oddania się po opiekę Matki Bożej, jak w 1920 r., a po drugie, dlatego, że „stolica Polski była przed wojną siedliskiem rozpusty i dopuszczała się największej liczby aborcji w Europie”. Nich zatem historycy i komentatorzy powstania schowają sobie do kieszeni swoje interpretację. Ksiądz Józef Maria Bartnik wszystko nam wyjaśnił i życie stało się prostsze. Rozmowa „ND” z wspomnianym księdzem to zaiste pyszna rzecz, obfitująca w więcej takich smaków i dlatego można namawiać amatorów kuriozów i cudowności do lektury jej pełnego, obszernego tekstu i pomyśleć, iż to jezuita.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

www.1917.org.pl - RLK im Michała Nowickiego - pismo na rzecz rewolucyjnej partii komunistycznej.